Wybory samorządowe w Reykjaviku przynoszą wiele zmian Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 16. maí 2022 13:00 Vísir/Vilhelm Wyniki wyborów samorządowych, które odbyły się w sobotę w całej Islandii, pokazały, że w wielu gminach nastąpił znaczący wzrost poparcia dla Partii Postępu. Wyniki wyborów samorządowych, które odbyły się w sobotę w całej Islandii, pokazały, że w wielu gminach nastąpił znaczący wzrost poparcia dla Partii Postępu. Podobna sytuacja jest w Reykjaviku, gdzie Partia Postępu odniosła spore zwycięstwo. W związku z tym upadła większościowa koalicja w Radzie Miejskiej Reykjaviku, kierowana przez socjaldemokratów z Partią Piratów, Partią Postępu i Partią Zieloni-Lewica. To jak będzie wyglądała nowa koalicja się dopiero okaże, ponieważ rozmowy między przywódcami partii wciąż trwają. Największe poparcie zyskała Partia Niepodległości, która otrzymała sześć mandatów, ale w porównaniu z wcześniejszymi wyborami straciła dwa. Dwóch radnych straciła także Partia Sojusz, która tym razem otrzymała pięć mandatów. W dniu wyborów, do urn w Reykjaviku udało się 61,1% uprawnionych do głosowania. Frekwencja okazała się być znacznie niższa niż się spodziewano. Wybory te przynoszą duże zmiany w wyglądzie rady miasta. Wśród partii, które straciły miejsca w radzie, jest także Partia Odrodzenie, która straciła jednego z dwóch radnych. Większe poparcie zyskały Partia Piratów, która będzie miała teraz trzech radnych, Partia Socjalistyczna, która będzie miała dwóch radnych. Największa zmiana dotyczy Partii Postępu, która w wyborach zyskała cztery mandaty. Partia Zieloni-Lewica i Partia Ludowa, nadal utrzymały po jednym radnym. Mest lesið Mieszkańcy Seyðfjörður proszeni o pozostanie w domu Polski Napaść w szkole Borgarholtsskóli, sześć osób trafiło do szpitala Polski Rekordowa liczba ubiegających się o ochronę międzynarodową Polski Pięćdziesiąt tysięcy grzywny za brak testu PCR Polski Najliczniejszą grupą turystów są Amerykanie Polski Czerwony alarm na lotnisku w Keflavik Polski Podejrzani o śmiertelne pobicie nadal pozostaną w areszcie Polski Ben Stiller i Ólafur Darri odwiedzają Flatey Polski Podwójna kontrona na granicy może być obowiązkiem Polski Dwadzieścia osób utknęło na wyciągu narciarskim Polski
Wyniki wyborów samorządowych, które odbyły się w sobotę w całej Islandii, pokazały, że w wielu gminach nastąpił znaczący wzrost poparcia dla Partii Postępu. Podobna sytuacja jest w Reykjaviku, gdzie Partia Postępu odniosła spore zwycięstwo. W związku z tym upadła większościowa koalicja w Radzie Miejskiej Reykjaviku, kierowana przez socjaldemokratów z Partią Piratów, Partią Postępu i Partią Zieloni-Lewica. To jak będzie wyglądała nowa koalicja się dopiero okaże, ponieważ rozmowy między przywódcami partii wciąż trwają. Największe poparcie zyskała Partia Niepodległości, która otrzymała sześć mandatów, ale w porównaniu z wcześniejszymi wyborami straciła dwa. Dwóch radnych straciła także Partia Sojusz, która tym razem otrzymała pięć mandatów. W dniu wyborów, do urn w Reykjaviku udało się 61,1% uprawnionych do głosowania. Frekwencja okazała się być znacznie niższa niż się spodziewano. Wybory te przynoszą duże zmiany w wyglądzie rady miasta. Wśród partii, które straciły miejsca w radzie, jest także Partia Odrodzenie, która straciła jednego z dwóch radnych. Większe poparcie zyskały Partia Piratów, która będzie miała teraz trzech radnych, Partia Socjalistyczna, która będzie miała dwóch radnych. Największa zmiana dotyczy Partii Postępu, która w wyborach zyskała cztery mandaty. Partia Zieloni-Lewica i Partia Ludowa, nadal utrzymały po jednym radnym.
Mest lesið Mieszkańcy Seyðfjörður proszeni o pozostanie w domu Polski Napaść w szkole Borgarholtsskóli, sześć osób trafiło do szpitala Polski Rekordowa liczba ubiegających się o ochronę międzynarodową Polski Pięćdziesiąt tysięcy grzywny za brak testu PCR Polski Najliczniejszą grupą turystów są Amerykanie Polski Czerwony alarm na lotnisku w Keflavik Polski Podejrzani o śmiertelne pobicie nadal pozostaną w areszcie Polski Ben Stiller i Ólafur Darri odwiedzają Flatey Polski Podwójna kontrona na granicy może być obowiązkiem Polski Dwadzieścia osób utknęło na wyciągu narciarskim Polski